
O tom, že Poláci mají rádi Českou republiku, se můžete přesvědčit ve výstižném vyjádření, které jsem náhodou našel ve fóru na jednom polském běžeckém portálu:
Kiedyś Czechy były rajem cenowym, teraz duzo Słowaków i Czechów przyjeżdza do nas na zakupy. W polskim Cieszynie wybudowano nawet Castorame specjalnie pod ta grupę społęczną :-) - ceny wyższe niż w wszędzie a ten sklep ma największe zyski :-)
Kurcze lubie Czechy. Jedzenie, piwo, piękne kobiety, skody i Dobrego Wojaka Szwejka. Oni mają specyficzną mentalność. Wystarczy przekroczyć hranice i widząc nazwy na okolicznych bydynkach od razy jakoś nam się humor podnosi. Wiecie jak jest po czesku koronka haftowana? Nie. To zgadnijcie!
Ine perełki naszych braci Czechów:
szukać = pierdolić
pivnica = piwiarnia
czerstwe = świeże
"Zahlastana fifułka" = "Zaczarowany flet"
poruhany = zepsuty
plaster na odciski = naplast na kure oko
krzesło = dupový podpěrač... jest tego mnóstwo.
2 komentáře:
Uáááááááá, vubuooooooooorne, kde jsi to Romeo našel???
Rosta the best,,,,,:)
Okomentovat